Życiorys
Święta siostra Faustyna Kowalska (1905-1938) - sekretarka bożego miłosierdzia.
Helena Kowalska urodziła się w Głogowcu w wielodzietnej ubogiej rodzinie chłopskiej. Skończyła tylko trzy klasy szkoły podstawowej i od 14. roku życia pracowała jako służąca w Aleksandrowie, Łodzi i Ostrówku.
Jak ważne było dla niej życie duchowe, pokazuje fakt, że w umowie o pracę zastrzegła sobie prawo odprawiania dorocznych rekolekcji, codziennego uczestnictwa we Mszy św. oraz odwiedzania chorych.
W 1925 r. po długich poszukiwaniach, mimo sprzeciwu rodziców i braku posagu, została przyjęta do Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia. Otrzymała imię Maria Faustyna. Pracowała w kilku domach zgromadzenia - najdłużej w Krakowie, Płocku i Wilnie. Pełniła obowiązki kucharki, ogrodniczki i furtianki.
Wielokrotnie objawiał się jej Pan Jezus, który przekazał jej orędzie o Bożym Miłosierdziu, które Faustyna zapisywała w Dzienniku, przetłumaczonym dziś na wiele języków. Jezus kazał także namalować Faustynie obraz z napisem ?Jezu, ufam Tobie", odmawiać koronkę do miłosierdzia Bożego, modlić się w Godzinie Miłosierdzia (godz. 15), czcić święto Miłosierdzia Bożego (ustanowione przez Jana Pawła II na pierwszą niedzielę po Wielkanocy) i założyć zgromadzenie zakonne.
Nikt oprócz przełożonych i spowiedników nie zdawał sobie sprawy z niezwykłych doświadczeń s. Faustyny, a wtajemniczeni nie odnosili się do nich przychylnie. Nawet główny, wieloletni spowiednik ks. Michał Sopoćko, który potem szerzył przesłanie Bożego Miłosierdzia, początkowo chciał zrezygnować z tej funkcji i posłał siostrę na badania psychiatryczne.
Faustyna zmarła na gruźlicę w wieku 33 lat. Kontrowersje wokół jej osoby i przesłania trwały także po jej śmierci. W 1959 r. watykańskie Święte Oficjum wydało dekret stwierdzający, iż doświadczenia polskiej zakonnicy nie mają charakteru nadprzyrodzonego, a ks. Sopoćce zakazano szerzenia informacji o przesłaniu św. Faustyny. Zabroniono także propagowania Dziennika. Zakaz został odwołany dopiero w 1978 r.